Hartowanie wodą


Zimny górski potok

Woda dobra na wszystko

Człowiek nie może funkcjonować bez wody, bo sam w większości z niej się składa. Od zarania dziejów ludzie budowali swoje osady w pobliżu zbiorników wodnych a hartujący wpływ wody dostrzeżono już od bardzo dawna w wielu epokach. Kąpiele, pływanie w jeziorach, rzekach, morzach stanowią nie tylko silny bodziec oziębiający, ale również działają na organizm stymulująco w sposób mechaniczny. Fale, silny strumień, wiry, spadające krople pobudzają krążenie w naczyniach krwionośnych skóry i poprzez nerwy oddziałują na narządy wewnętrzne. Woda ma ładunek ujemny i „ściąga” nadmiar dodatnich ładunków gromadzących się w naszym ciele. Kąpiel oczyszcza, uspokaja i regeneruje cały organizm. Oddziałuje na skórę ciała ludzkiego i wpływa na wiele procesów wewnętrznych również w sposób chemiczny i światło-stymulujący. Wszystkie wymienione czynniki, wzmacniają układ nerwowy i odpornościowy, wzmagają przemianę materii i podnoszą sprawność działania wszystkich narządów wewnętrznych a tym samym wpływają hartująco.  Woda posiada dużą pojemność cieplną, czyli zdolność do akumulowania ciepła w jednostce masy, ale również dobre przewodnictwo cieplne, czyli łatwość oddawania lub pobierania ciepła. Opływając ciało szybko pobiera ciepło z organizmu i dlatego hartowanie wodą warto polecić osobom dobrze już zahartowanym powietrzem. Dorosły człowiek odczuwa kąpiel w wodzie o temperaturze 34-35 stopni Celsjusza jako obojętną, w temperaturze 19-33 stopni Celsjusza jako chłodną a w wodzie o temperaturze poniżej 18 stopni Celsjusza jako zimną. Każda temperatura, która jest niższa lub wyższa od obojętnej może stanowić bodziec cieplny wywołujący różnorodne odczyny ustroju. Siła bodźca zależy od wielu czynników i może się zmieniać w zależności od warunków zewnętrznych i stopnia przygotowania organizmu. Hartowanie wodą obejmuje nacieranie, obmywanie, polewanie, kąpiele częściowe, kąpiele w wannie, natryski, kąpiele naprzemienne. Ten sposób hartowania należy do najtrudniejszych ale jednocześnie przynosi najlepsze i najszybsze efekty.

Sposób 1. Nacieranie

Nacieranie jest najłagodniejszą formą hartowania wodą i świetnie nadaje się dla osób początkujących. Najlepiej do tego celu nadaje się frotowa myjka zakładana na dłoń. Rozpoczynać należy od nacierania klatki piersiowej i pleców wodą o temperaturze obojętnej (35 stopni Celsjusza) przez 3-5 minut. Następnie stopniowo stosować coraz zimniejszą wodę przez coraz dłuższy czas. Dojść można do 10 minut nacierania wodą o temperaturze 15 stopni Celsjusza. Po zabiegu wytrzeć skórę do sucha, rozetrzeć ciało dłonią, ubrać się i rozgrzać ćwiczeniami fizycznymi.

Sposób 2. Polewanie

Ten sposób hartowania również rozpoczynamy od wody o temperaturze obojętnej. Stopniowo obniżać temperaturę wody, dochodząc do 15 stopni Celsjusza. Początkowo można polewać tylko głowę i kark, plecy i klatkę piersiową oraz kończyny. Należy stopniowo wydłużać czas polewania dochodząc w końcowym etapie do 2 minut. Jest to zabieg o silnym działaniu na organizm, dlatego należy zawsze przeprowadzać go z dużym wyczuciem i rozwagą. Polewanie najlepiej rozpoczynać od części ciała najbardziej oddalonych i zbliżać się w kierunku serca. Po zabiegu polewania ciało należy dokładnie wytrzeć suchym ręcznikiem i rozgrzać się ćwiczeniami fizycznymi.

Sposób 3. Kąpiele naprzemienne.

Polegają one na działaniu na ciało wodą o zmiennej temperaturze, ciepłą a następnie zimną. Zabieg taki najlepiej przeprowadzić za pomocą prysznica. Rozpocząć od rozgrzania ciała ciepłym natryskiem, następnie polewamy się wodą o temperaturze około 40 stopni Celsjusza przez 20 sekund a zaraz po tym działamy wodą zimną o temperaturze około 15 stopni Celsjusza przez 10 sekund. Można w ten sposób wykonać od 5 do 10 cykli zmian temperatury wody. W miarę przyzwyczajania się do tego zabiegu można zwiększyć różnicę między temperaturą wody ciepłej a zimnej (ciepła do 45 stopni Celsjusza, zimna do 10 stopni Celsjusza). Kolejną modyfikacją tego zabiegu, jeszcze mocniej działającą na organizm jest sposób, w którym rozpoczynamy sesję od natrysku zimnego (temperatura wody 10-20 stopni Celsjusza) trwającego od 10 do 15 sekund a następnie przechodzimy do natrysku gorącego trwającego od 30 do 50 sekund (temperatura wody 40-45 stopni Celsjusza). Ilość powtórzeń od 5 do 10. W każdym przypadku po zabiegach należy wytrzeć się do sucha, ubrać i pobudzić krążenie ćwiczeniami fizycznymi.

Sposób 4. Kąpiele częściowe.

W warunkach domowych można również przeprowadzać proste zabiegi hartujące najbardziej narażone części ciała na wpływ niskich temperatur. Można zanurzać w zimnej wodzie ramiona aż po łokcie, stopniowo wydłużając czas trwania takiego zabiegu. Sposób ten nie tylko uodparnia ręce na zimowe chłody, ale jednocześnie jest świetnym zabiegiem uspokajającym. Inną metodą jest „spacer w wannie” w zimnej wodzie. Również w tym sposobie stopniowo wydłużamy czas trwania zabiegu. W każdym przypadku przed kontaktem z zimną wodą musimy rozgrzać zanurzane części ciała. Po przeprowadzonym zabiegu wytrzeć do sucha i ocieplić.

Sposób 5. Kąpiele całkowite.

Są również bardziej radykalne zabiegi hartujące dla osób dobrze już zahartowanych. Jednym z takich sposobów jest działanie na organizm wysoką temperaturą w saunie a następnie wyjście na mróz i nacieranie ciała śniegiem. Dla zaawansowanych przeznaczone są również kąpiele w przeręblach. Należy jednak pamiętać, aby pomimo wysokiego poziomu zahartowania nie przekraczać granicznych okresów działania niskich temperatur.

TrenujZdrowie Jacek Baura

Naturalne metody walki ze stresem Czytaj tutaj

Hartowanie dzieci

 

 

 

Podziel się na:
  • Digg
  • Sphinn
  • del.icio.us
  • Facebook
  • Mixx
  • Google Bookmarks
  • Blogplay
  • Blip
  • Blogger.com
  • Live
  • RSS
  • Twitter
  • Wykop
  • Śledzik

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *